czwartek, 17 lipca 2008

'szopingg'








a w zasadzie mini szoping, dziennie niestety pozwolic sobie moge gora 20 min na lazenie po sklepach wiec nie mam nawet kiedy polazic po wyprzedazach. buciki kupilam po drodze do apteki,przecenione z 239 na 59 zl! wiec nie moglam ich nie kupic. kolczyki nabyte juz wczesniej na dniach morza w moim miescie,na jednym ze stoisk.

sobota, 5 lipca 2008

po dlugim urlopie





po dlugiej przerwie bez inernetu w koncu sie dorobilam i zabiore sie porzadnie do prowadzenia tego bloga.


spodnie z przeceny, kamizelka i torba wlasnej roboty i ulubione zlociutkie szpilki,tak o ostatnio sobie wygladalam



trescia sie zajme poziej bo niestety cza do pracy wracac